Jelena Dokić poinformowała o śmierci swojego ojca, który przez lata pełnił również funkcję jej trenera. Ich relacja nie wyglądała jednak tak, jak powinna. Tenisistka wielokrotnie była bowiem ofiarą przemocy fizycznej i psychicznej.
Jelena Dokić to jedna z czołowych tenisistek początku XXI wieku. Do jej największych sukcesów należał między innymi półfinał Wimbledonu 2000 czy ćwierćfinały Australian Open 2009 i Roland Garros 2002. Zwyciężyła również sześć turniejów rangi WTA, z czego dwa Kategorii I (Rzym i Moskwa 2001). W rankingu najwyżej plasowała się natomiast na czwartej lokacie.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy zagrają w Berlinie! Specjalne zaproszenia dla Raducanu i Osaki. Co ze Świątek?
Życie Dokić było jednak istnym rollercoasterem. Urodzona w Jugosławii tenisistka do 2003 roku trenowała pod okiem ojca Damira. Rozstała się z nim przez jego zachowania. Ten po jej porażkach znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. W 2005 podjęła próbę pogodzenia się z ojcem, lecz zakończyła się ona niepowodzeniem. Wtedy wyemigrowała do Australii i postanowiła reprezentować „Kraj Kangurów” na arenie międzynarodowej.
– Przekleństwa były codziennością, ale też lepszą opcją. W przeciwnym razie karał mnie skórzanym paskiem lub kopał ostro w golenie spiczastymi butami. Często miałam siniaki, czasami obficie krwawiłam – wyjawiła przed laty Dokić.
„Do dziś odczuwam skutki przemocy. Każda rana ma bliznę, a te są moje. Ja przeżyłam, ale nie każda dziewczyna miała i nie będzie mieć tyle szczęścia. I to jest smutna rzeczywistość” – napisała Australijka w swojej książce „Unbreakable”, której premiera miała miejsce w 2017.
Teraz Dokić przekazała smutne wieści. 16 maja jej ojciec zmarł.
„Jak wiecie, moje relacje z ojcem były trudne i bolesne, stoi za nimi wiele historii. Mimo wszystko nigdy nie jest łatwo stracić rodzica, nawet gdy ten odcina się od ciebie, a wasza relacja nie istnieje. Taka strata wiąże się z trudnym i skomplikowanym żalem” – napisała na swoim Instagramie była zawodniczka.
„To koniec rozdziału i życia, jakie znam. Jest we mnie wiele sprzecznych, złożonych emocji i uczuć. Na koniec tego rozdziału chcę skupić się na tych dobrych wspomnieniach” – dodała, publikując wspólną fotografię z dzieciństwa ze swoim ojcem.
Dokić karierę zakończyła w 2011 roku. Pomagała swojemu ojcu finansowo i nie raz wyrażała chęć zgody z nim. Ten jednak zawsze utrzymywał, że nie widział w swoim zachowaniu niczego złego.
Przejdź na kulisyburakasport.plTwoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
kulisyburakaSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!
Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.